Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2016

Tajemnica Pozytywki Rozdział VI

Obraz
Przepraszam za długą nie obecność.                             Tajemnica Pozytywki                                                  Rozdział VI                                                      Choroba William złapał się bukowej, zdobionej poręczy schodów. Zawroty głowy znów dały mu o sobie znać. Przez ostatnie dwa miesiące praktycznie nie mógł zmrużyć oka. Jednak tym razem nie była to wina pozytywki, a tego, tajemniczego wspomnienia. Pewnie nie było by z nim tak źle, gdyby nie dwa dodatkowe czynniki. Pierwszym z nich było przemęczenie. William praktycznie cały czas spędzał na studiowaniu starych ksiąg jego matki. Drugim z nich była por...